TODAY - SATURDAY
jak to zwykle bywa w weekendy robi się rzeczy na które w tygodniu nie ma czasu.
wyciągnęłyśmy stare rzeczy. <jak to się teraz mówi? vintage?>
i było wietrzenie.
po prostu skarby.
to co do zostawienia - zostawione.
a z resztą pożegnałyśmy się na kolejne 5 lat do pudła.
a to co nam wyszło, z zabawy z aparatem.
Aga<3
EDIT.:
a dziś niedziela. czyli dzień przed poniedziałkiem. to będzie ciężki tydzień. więc już swoim zwyczajem planuję i rysuję.
photoblog zepsuty.
nie wiem co dalej z nim.
xoxo Sue<3