TODAY - SATURDAY
jak to zwykle bywa w weekendy robi się rzeczy na które w tygodniu nie ma czasu.
wyciągnęłyśmy stare rzeczy. <jak to się teraz mówi? vintage?>
i było wietrzenie.
po prostu skarby.
to co do zostawienia - zostawione.
a z resztą pożegnałyśmy się na kolejne 5 lat do pudła.
a to co nam wyszło, z zabawy z aparatem.
Aga<3
EDIT.:
a dziś niedziela. czyli dzień przed poniedziałkiem. to będzie ciężki tydzień. więc już swoim zwyczajem planuję i rysuję.
photoblog zepsuty.
nie wiem co dalej z nim.
xoxo Sue<3
11 komentarzy:
vintage to cudo :)
a tobie bardzo dziękuję :*
love the pink blouse! pretty pictures :) x
a dziękuje raz jeszcze :*
http://maxwell.iportfolio.pl/
great pictures :D
www.theperfectplayground.blogspot.com
W weekend powinno się robić to, na co nie ma się czasu w tygodniu, czyli przyjemności <3 Widzę zatem, że udany, bo przebieranki to fajna sprawa :)
awww wyglądacie przeuroczo :)
więc tam umm zielonych nie ma :( mnie się marzył czerwony ale nie mają tylko koronkowe pastelowe ;/ yay ciesze się że nie poszły moje starania na marne :) <3
These pictures are adorable! <3
Love your blog! Please check out/follow my blog.
xx
Meera
amazing post! If you want we can follow each other :D
new follower :)hope you 'll do the same :)
Jejku, zapłacę każde pieniądze za nogi Twojej koleżanki. Podpytaj, na ile je wycenia. : )
hahaha. okok zapytam! :D
myślę, że one są bezcenne!
Prześlij komentarz